Zdjęcie to ważny element naszego CV. Jeśli dołączasz zdjęcie do CV zadbaj o to, aby pracowało na twoją korzyść, a nie przeciwko Tobie.
Piszesz CV – no dobra, to jedziemy. Imię i nazwisko, adres, zdjęcie…
Przeglądasz na kompie folder z fotkami. Zdjęcie z wakacji, ty po kolana w morzu. Selfie w nowej koszuli. Zdjęcie z mamą z jej urodzin – nie najgorsze, może by tak wyciąć mamę…
Przeglądasz zdjęcia profilowe na fejsie…
I myślisz: skąd mam wytrzasnąć do CV dobre zdjęcie? I jakie w ogóle dać zdjęcie do CV?
#1 GDZIE TY MASZ TWARZ
– czyli pokaż całą buzię
Krótko i na temat: w CV nie dajemy zdjęcia, gdzie widać nam tylko część twarzy, a reszta jest poza kadrem - zasłonięta włosami, liściem palmowym (to ostatnie fajnie to wygląda na Insta, poza socialamii w CV-ce zwłaszcza –już nie).
Ma być widać twoją twarz. Żeby cię rekruter mógł rozpoznać na rozmowie. Tyle w temacie.
Nie lubisz się pokazywać, masz brzydkie zdjęcie? Jeśli nie masz czasu zrobić nowego, możesz po prostu dać zdjęcie do CV w małym rozmiarze. W kreatorach CV są różne rodzaje szablonów i w niektórym pole zdjęciowe jest małe w stosunku do tekstowego.
Poniżej przykład wzoru CV Rush, w którym zdjęcie nie jest zbyt duże. :)
Badania pokazują, że na jedno oferowane stanowisko, odpowiada ok. 50 zainteresowanych. Co prawda rekruter poświęca średnio 4 minuty na przeczytanie CV, ale to pierwsze 6 sekund decyduje o tym, czy aplikacja zostanie odrzucona, czy czytana dalej.
#2 WYGLĄDAJ POWAŻNIE
– ale nie sztywno!
I nie, poważnie nie znaczy tu ani groźnie, ani jak twardziel czy twardzielka ani jaki biznesman vel rekin biznesu (nawet jeżeli aplikujesz do korporacji).
Wiesz, jak wygląda typowy biznesman, prawda?
Stoi z założonymi rękoma, patrzy dumnie i wyzywająco w obiektyw aparatu jakby cały świat już należał do niego, jest ubrany w garnitur… Bizneswomen podobnie, tylko jeszcze jej dajcie okulary.
Czy taka „poważna” osoba wygląda zachęcająco? Odpowiedz sobie sam. (Nie, nie wygląda zachęcająco, a bardziej jak ktoś nadęty albo sztuczny i zbyt poważny, też tak myślisz? Super, dziękuję za zgodzenie się ze mną)
Serio, zdejmij te okulary, jeśli nie masz wady wzroku. Nie, nie wyglądasz w nich mądrzej ani dojrzalej. Serio.
Jaką więc przyjąć postawę do zdjęcia pod CV?
Ta z założonymi ramionami nie jest taka najgorsza. Choć może słyszałeś, że nazywa się ją pozycją zamkniętą – człowiek wtedy wygląda na pewnego siebie, ale nastawionego bardziej na rywalizację niż współpracę.
a) Ręce swobodnie opuszczone wzdłuż ciała – to dość naturalna postawa, neutralna. Będzie wyglądać dobrze – o ile uda ci się wyluzować i stanąć „normalnie”. :)
b) Wzięcie się pod bok – taka osoba wygląda na pewną siebie i zdecydowaną, ale jednocześnie nie zarozumiałą. Jej ciało mówi „no, to mogę brać się do roboty!”. Bardzo dobra opcja.
c) Z rękoma za plecami – niby pozycja otwarta, niby człowiek kulturalnie wyprostowany… Ale kiedy się tak stało? W szkole, podczas recytacji wierszyka. Taka postawa nie jest najgorsza, ale możesz wyjść na skrępowanego. Jeszcze bardziej zawstydzony wydasz się, trzymając ręce z przodu na wysokości pasa czy krocza.
d) Pozycja siedząca – siedzisz przy stole (z laptopem, książką, kubkiem kawy) – nieźle, jeśli dalej to ty będziesz najbardziej widoczny. Siedzisz na schodach, na stopniach gdzieś w mieście (to chyba jakiś trend, bo coraz częściej widzę takie zdjęcia) – lipa. Czemu? Bo czy normalnie byś siedział na ziemi? Być może, ale szkoda fajnych spodni czy ładnej spódnicy. Jak już chcesz siedzieć, to weź kulturalnie na ławce czy w fotelu i tyle. :)
Którą postawę wybrać? Tę, która jest dla ciebie wygodna, naturalna.
Jak lubisz stać z założonymi rękoma i umiesz przy tym wciąż wyglądać sympatycznie, to śmiało zrób sobie zdjęcie do CV w takiej pozycji!
A jeśli masz zdjęcie, na którym dobrze wyglądasz, ale widać całą twoją sylwetkę, to… weź je i obetnij. ;) Sam albo wykadruj je już w kreatorze CV (przy dodawaniu go pojawia się opcja kadrowania, jak na fejsie z profilówką).
Co do stroju… każdy ubiór będzie wyglądał dobrze na zdjęciu do CV– o ile będzie czysty i wyprasowany.
Oczywiście, zależy to od branży. Grafik śmiało może dać zdjęcie, na którym ubrany jest na sportowo czy luźno, nie musi mieć garnituru. A takiemu np. panu z banku by wypadało wyglądać bardziej elegancko.
A niezależnie od tego, jak będzie stał na zdjęciu i w co ubrany, pamiętaj – UŚMIECH!
Serio to ważne.
Osoby uśmiechnięte odbierane są nie tylko jako milsze, ale też jako ładniejsze i bardziej zadbane.
Poza tym, jako ludzie mamy odruch odpowiadania uśmiechem na uśmiech – a z kolei uśmiechanie się powoduje w organizmie reakcje chemiczne odpowiadające za uczucie szczęścia… Czyli uśmiechniętym zdjęciem plusujesz już a starcie.
Zobacz poniżej kilka przykładów dobrych zdjęć do CV
i tych nie koniecznie trafnych...
#3 POKAŻ SIEBIE
Samo zdjęcie może wiele powiedzieć o człowieku. O jego charakterze… Nawet o zainteresowaniach!
Więcej o pokazywania swojego hobby przeczytasz
tutaj a teraz skupimy się na pokazywaniu zainteresować na zdjęciu do CV.
Uwaga: ten protip sprawdzi się nie w każdej branży!
Kiedy aplikujesz na stanowisko np. w administracji, bezpieczniej dać „zwykłe” zdjęcie, zrobione według powyższych wskazówek.
Za to w branży kreatywnej możemy sobie pozwolić na wyrażenie siebie i pokazanie więcej – fotograf, który na zdjęciu w CV trzyma aparat; barista w dripem w dłoni czy grafik z rysikiem za uchem mogą wciąż wyglądać profesjonalnie, a jeszcze na ludzi z pasją!
(tak jakby #4) …a może tak bez zdjęcia?
Spróbować można. Ja jednak polecam wysyłać CV ze zdjęciem – dlaczego?
Psychologia podaje szereg argumentów „za”:
- człowiek ma wbudowany system rozpoznawania twarzy (tak, to tak jak niektóre telefony – i tak, dlatego też pani „widziała buzię w tym tęczu”)
- łatwiej zapamiętuje się CV, gdy skojarzy się jego treść ze zdjęciem (ale też innymi elementami szczególnymi – ciekawym układem graficznym, kolorami – dlatego fajnie korzystać z kreatorów CV, bo mają dużo różnych wzorów, a w tym w CraftCV do każdego wzoru można jeszcze wybrać inną paletę kolorystyczną – więc takie CV jest i estetyczne, i wyróżniające się, a więc łatwiejsze do zapamiętania)
- mózg inaczej reaguje, widząc twarz człowieka niż tylko o nim czytając –o „zaraźliwości” uśmiechu mówiłam wyżej. Poza tym, pierwsze wrażenie robi swoje – silniej oddziałuje na nas obraz niż tekst (bo dla mózgu te literki to system symboli, który w głowie przetwarza się na mowę – tak, dzieje się to szybko, ale szybciej trafia do nas zdjęcie niż jego opis)
Czy to dobrze czy źle, że mogą nas odrzucić po samym zdjęciu? Cóż, to po prostu naturalne.
Niektórzy headhunterzy mówią, że mają nosa albo intuicję do ludzi i zaraz wiedzą, kto się nada. Naukowo możemy taką intuicję wyjaśnić tym, że my w lot łapiemy komunikaty pozawerbalne – nie tylko te z mowy ciała, ale też z mimiki twarzy.
Sam widzisz, czy ktoś uśmiecha się szczerze czy na siłę. Na zdjęciu też to widać.
Podsumowując: zdjęcie do CV powinno być: - dobrej jakości przedstawiać cię w kadrze portretowym albo od pasa w górę wyglądać profesjonalnie (nie sztucznie biznesowo!)
- pokazywać, jaki jesteś - czyli zachęcić rekrutera do zaproszenia cię na rozmowę kwalifikacyjną!
Przeczytaj także inne artykuły:
Maja Rosińska
Żyłkę do biznesu i zamiłowanie do pracy wykazywała już od dzieciństwa (kiedy to w wieku lat 6 wyszła na osiedlowe targowisko ze swoimi zabawkami na sprzedaż).
Od tego czasu miała w życiu już kilka prac i napisała kilkadziesiąt CV. Dziś studiuje psychologię, a swoje zainteresowanie HRem i biznesem rozwija, wspierając wolontariuszy NGO w ich pracy oraz prowadząc warsztaty pisania CV.